Czarna róża z Halfeti włożona w inną glebę nie zakwitnie na czarno. Dlaczego? Kwestia ph, składu, minerałów, nie wiem dokładnie. Ale to ta ziemia okalająca koryto Eufratu, sprawia że kwiat wydobywa z siebie głębię noir, koloru, który hipnotyzuje.
Eufrat, rzeka, która wypływa z Edenu. Jedna z dwóch najważniejszych rzek Mezopotamii. Z brzegami zamieszkałymi już od czasu paleolitu. „Kolebka cywilizacji”. To właśnie w tym regionie powstała starożytna Mezopotamia, dom dla najwcześniejszych znanych cywilizacji ludzkich. Mówi się, że kiedy Eufrat wyschnie, ujawni nieznane skarby, które będą przyczyną konfliktów i wojen.
Co ujawnił tym razem? Opiekuńczych i serdecznych ludzi. Cudowny @rosaotelhalfeti którego właściciele przychylili nam nieba i zadbali o nas jak własna rodzina. Powietrze tutaj pachnie i smakuje różaną czernią. Jest słodka i uziemiająca. Na słońcu suszą się świeże pistacje, pani T. częstuje na śniadanie ciepłym serowym börkiem, Shaboot (lokalna ryba) raz po raz wyskakuje nad powierzchnię wody. A my? Płyniemy. Wsłuchując się w tajemnice rzeki, która widziała już tak wiele. Księżyc nad nami wyszedł na spacer wzdłuż skalnego nabrzeża.
Próbowałam skanować wzrokiem nurt Eufratu rozmyślając jakie rzeczne potwory i organizmy skrywają się na jego dnie. Czułam się bliżej jądra ziemi niż kiedykolwiek wcześniej wdychając rozgrzane powietrze przeszłości.
Zasypiam zastanawiając się czy i ja kwitnę inaczej pod inną szerokością geograficzną? Czy jesteśmy jak te sadzonki, które w innej glebie uaktywniają swoje ukryte cechy? Chyba najważniejsze że jesteśmy częścią tak złożonego ogrodu, pełnego braw, gatunków, skomplikowanych form życia. Kiedy już opadną nasze płatki i liście, a powierzchnia wyschniętej rzeki ujawni tajemnice dziejów, znajdziemy odpowiedzi na wszystkie nasze pytania i odrodzimy sie na nowo. Do tego czasu pozostaje odkrywać dalej i podążać za głosem serca.